Dawno mnie tu nie było... Posty zazwyczaj dodaje od piątku do niedzieli więc tak możecie zaglądać po nowe przepisy na bloga. A dziś przedstawiam wam lekkie Muffiny kakaowo- cytrynowe. Mi przypadły do gustu ponieważ nie są aż tak bardzo słodkie a wręcz kwaskowate. Krem doskonale pasuje do muffinek.
Różyczki zostały mi z tortu, a na blogu na pewno pojawi się post z nimi :)
Składniki:
- 2 jajka
- 0,5 szkl. mleka
- 0,5 szkl. oleju
- aromat cytrynowy
- 0,5 szkl. cukru
- 4 łyżeczki kakao
- 1 szkl. mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ok .45 g skórki kandyzowanej z cytryny
- 1,5 cytryny.
- 0,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 100 g. cukru
- 1 jajko
- 1 żółtko
- Dowolne nadzienie ( u mnie był to dżem i czekolada), Możemy też zrobić bez żadnego nadzienia.
Sposób Przygotowania:
- Składniki mokre łączymy w jednej misce, a suche w drugiej.
- Obie miski łączymy, dodajemy skórkę kandyzowana i ponownie mieszamy.
- Pieczemy 25-27 min. w 180 C stopniach, studzimy.
- Cytryny myjemy i sparzmy gorącą wodą.
- Ścieramy skórkę na drobnych oczkach i wyciskamy sok.
- Wszystkie składniki łączymy w garnku i na małym ogniu zagotowujemy ciągle mieszając, gotujemy jeszcze 2 min. ( także ciągle mieszamy)
- Odstawiamy do wystygnięcia krem.
- Gotowym kremem dekorujemy babeczki:)
Wyglądają uroczo i z pewnością są przepyszne. :)
OdpowiedzUsuń